 |
Forum STOWARZYSZENIA ELEKTRYKÓW POLSKICH
Witamy :)
|
Napięcie na WLZ po wyłączeniu zasilania |
Autor |
Wiadomość |
RENO
Uczestnik forum

Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 81 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 03-08-20, 19:23 Napięcie na WLZ po wyłączeniu zasilania
|
|
|
Witam kolegów,
Taka sytuacja: nowy obiekt (dom), złącze i podpięta do niego WLZ (YKY 4x16, długość 14m).
Wewnątrz poprzez czasową puszkę z odpowiednimi zaciskami podpięta do niej Rb-tka. Bez odbiorników.
Po wyłączeniu zasilania poprzez S303 25A zalicznikowe w złączu, na L2 świeci neonówka. Sprawdzam dodatkowo fazerem - bzyczy jakby miał napięcie.
Ale to tylko próbniki więc biorę wskaźnik diodowy, który nie pokazuje żadnego napięcia, poza tym że pokazuje niby sam "ładunek" chociaż ma możliwość wyświetlić 6,12,24,50 V...
Następnie biorę jeszcze multimetr, a ten pokazuje napięcie L2-N na poziomie 50 V.
Czy ktoś z kolegów spotkał się z tego typu zagadką/problemem?
Podejrzewam mechaniczne uszkodzenie zabezpieczenia S303, który mógł nieco się "skleić" i coś tam przepuszcza, ale nie jestem tego pewien stąd ten post.
Chciałbym uzyskać jakieś podpowiedzi zanim zgłoszę do ZE że potrzebuję zerwać plombę aby sprawdzić czy mam rację, bo może jest jakaś inna przyczyna?
Dziękuję za konstruktywne podpowiedzi. |
|
|
|
 |
KonradOW
Uczestnik forum

Dołączył: 30 Kwi 2020 Posty: 34 Skąd: Tarczyn
|
Wysłany: 07-08-20, 08:36
|
|
|
Sprawdź żarówką. L-PEN |
|
|
|
 |
RENO
Uczestnik forum

Pomógł: 1 raz Wiek: 43 Dołączył: 15 Paź 2008 Posty: 81 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 07-08-20, 17:46
|
|
|
Witam,
tak, najstarszy sposób jest najskuteczniejszy Ale sprawdziłem dziś innymi urządzeniami i co ciekawe, moje wskazywały dobrze.
Inna ciekawa sprawa to wreszcie rozłączyłem RBka przedlicznikowego i po załączeniu go z powrotem problem zniknął... nagle nie ma żadnych napięć po sekwencji załącz-wyłącz S zalicznikowego.
Nic dalej z tego nie rozumiem, jednak moje przypuszczenia ciągle krążą wokół tego właśnie zabezpieczenia zalicznikowego. Nie wiem tylko czy może być taka sytuacja, aby po rozłączeniu zasilania na wejście tego właśnie coś tam w nim "puściło", rozkleiło czy jak to nazwać, że wszystko wróciło do normy.
Jednak trzeba będzie wymienić go na coś porządniejszego i tyle.
Jeśli będą jeszcze jakieś pomysły to ok, jeśli będzie to martwy temat, to chyba do zamknięcia. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|